Widmo grzechu
Czasami możecie poczuć się jak w jakiejś zwariowanej komedii, gdzie nieporadna bohaterka przeżywa zabawne perypetie okresu dojrzewania, z godnymi politowania chwilami pierwszego zauroczenia na czele. Więc nie będę mieć do Was pretensji, jeśli po prostu odłożycie tę książkę na półkę.
Moje życie nie jest chyba aż tak wciągające, by poświęcać mu tyle uwagi.
Jednak jeśli chcecie wciągnąć się w historię Romea i Julii rodem z XXI wieku, to bardzo proszę.
Nazywam się Nela Augustyniak.
Oto moja historia.
Widmo grzechu
Nela Augustyniak jest uczennicą wrocławskiego liceum. Ma rodzinę, na którą zawsze może liczyć oraz przyjaciół - Olgę i Marcela. Właśnie rozpoczyna się nowy rok szkolny, kiedy Marcel wyznaje jej, że chciałby, aby ich relacja była czymś więcej niż tylko przyjaźnią. Nela jest zaskoczona i mówi, że potrzebuje czasu na zastanowienie. Tego samego dnia w szkole pojawia się nowy uczeń, a dyrektor prosi Nelę, aby oprowadziła go po budynku. Kraszewski, bo tak nazywa się chłopak, od razu wpada w oko dziewczynie. Niestety jego zachowanie ją odstrasza. Kraszewski jest wyjątkowo bezczelny i pewny siebie. Mimo że irytuje Nelę, to ta nie potrafi trzymać się od niego z daleka. Tata i starsi bracia ostrzegają ją, że ma się nie zbliżać do Kraszewskiego i jego rodziny. Rodzinna tajemnica z przeszłości rzuca cień na życie Neli. Wzorowa uczennica i perfekcyjna córka wpada w tarapaty. Zakochuje się. Odsuwa się od Olgi i Marcela, którzy nie rozumieją jej zachowania. Rozczarowuje brata, który nagle pokazuje swoje drugie oblicze. Kiedy życie Neli zmieniło się w totalną katastrofę?
Miłość rządzi się swoimi prawami. Nieważne jak bardzo staramy się zdusić ją w zalążku, uciszyć, nie dopuścić do głosu, i tak znajdzie siłę, by pokazać, że maleńkie ziarenko jest w stanie wypuścić mocne pędy.
Bałam się, co się stanie, gdy te kwiaty zakwitną.
Widmo grzechu
To kolejna już książka polskiej autorki, która mnie pozytywnie zaskoczyła. Może historia Neli i Kraszewskiego nie jest jakaś spektakularna, ale sprawiła, że nie mogłam się oderwać od książki, dopóki nie poznałam zakończenia. Natomiast, kiedy dotarłam do ostatniej strony czekała mnie kolejna niespodzianka - ta opowieść będzie miała kontynuację, której nie mogę się doczekać. Bardzo polubiłam głównych bohaterów i z początku kibicowałam wiernemu Marcelowi, później to się zmieniło. Wątek rodzinnej tajemnicy utrzymywał mnie w napięciu do ostatniej kartki.
To dziwne... Wiem, że mam duszę romantyczki; nie raz mi to mówiła mama czy Olga. I owszem wierzę w przeznaczenie. W to, że dwie nieznane sobie wcześniej osoby spotykają się w najmniej oczekiwanym momencie swojego życia i uświadamiają sobie, że są zaginionymi kochankami, połówkami jednego jabłka, bratnimi duszami... W to wierzę. Jednak w swoim przypadku nie potrafiłam pojąć albo po prostu nie chciałam zrozumieć sensu słów "miłość od pierwszego wejrzenia". Kraszewski to moje całkowite przeciwieństwo.
Widmo grzechu
Podczas lektury znalazłam kilka chochlików drukarskich, co nieco mnie rozczarowało, ale nie wpłynęło znacznie na moją ocenę. Polecam Wam "Widmo grzechu" i zapewniam, że nie odłożycie tej książki, dopóki nie poznacie zakończenia. :)
"Widmo grzechu" zdobywa trzy kostki czekolady.
71 komentarze
Książka prawie jak o mojej koleżance ;D Też Augustyniak.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Czytałam, ale nie jestem fanką romansów. A i w mojej opini historia jest dosyć banalna i oklepana. Aczkolwiek polecam dla wszystkich fanek romantycznych lektur :)
OdpowiedzUsuńhttps://szufladowe-banialuki.blogspot.com
Cudowny blog i wpisy! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w blogowaniu! <3
Nie przepadam za polskimi książkami, ale muszę przyznać że przekonujesz mnie do tej swoją recenzją!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://dagmara-delost.blogspot.com/
Przeczytałam tylko Twoja recenzje i od razu zakochałam się w tej książce ❤️ Mam nadzieje ze w Internecie jest gdzieś w PDF bo mieszkam za granica a bardzo chciałabym ja przeczytać...
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, spodobała mi się. Nie ukrywam nie czytam książek ale ta wydaję się fajna więc może coś kiedyś. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńO chętnie bym przeczytała <3
OdpowiedzUsuńhttp://pannaanna92.com/
Super recenzja! Książka mnie zaintrygowała i możliwe, że nie długo po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://writtenbysilene.blogspot.com/
Ojj ksiazki to zdecydowanie nie moja liga, choc ta wydaje sie byc interesujaca. podziwiam ludzi, którzy tak lubią czytać ksiązki :)
OdpowiedzUsuńhttp://zanett01.blogspot.co.uk/
Ahhh... Cóż za cudowna książka! Uwielbiam takie historie, na pewno ją przeczytam ;) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńlubię takie powieści z tajemnicą w tle ;) mogłoby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńAż mnie ciarki przeszły czytając Twoją recenzję ! Niby fabuła zapowiada się banalnie a jednak mam ochotę sięgnąć po tę książkę.. super !
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać, szczerze to pierwszy raz słyszę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tą książkę i uważam że trzy kostki to naprawdę sprawiedliwa ocena. Mimo ze byłam do niej źle nastawiona to bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/
Nie miałam okazji czytać, pomimo że moje koleżanki szaleją za tą książką. Jednak po tej recenzji może, może się zdecyduje :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania i komentowania mojego bloga :)
Nowy Post!-click
Po każdej twojej recenzji następnej ksiazki mam ochotę ja przeczytać. Ubolewam tylko nad tym ze brak mi czasu na przeczytanie ich wszystkich.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego ale okładka trochę kojarzy mi się ze Zmierzchem :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za powieściami romantycznymi, ale jeśli są w nich jakieś tajemnice to o wiele bardziej mnie zachęca :)
MÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Nie czytałam i w ogóle nie słyszałam o tej książce. Być może jest to wina tego, że jestem w jakiś sposób uprzedzona do polskich autorów ? Wiem, że nie powinnam tak klasyfikować i uogólniać, ale jednak coś w tym jest. Być może jednak po nią sięgnę, bo mnie zaciekawiłaś. :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytałąm juz mnustwo książek o romantycznej treści i czuję, że czas na jakąś odmianę dlatego po tą książkę nie sięgnę... Poza tym jakoś nie ciągnie mnie do
OdpowiedzUsuńpolskich autorów ;)
Bo to zawsze tak jest, że ktoś kto jest tak bardzo inny od nas, jest wręcz naszym przeciwieństwem, jest w nim coś z buntownika będzie nas przyciągać. Być może my kobiety chcemy naprawiać takich bezczelnych, aż zbyt pewnych siebie facetów. Ciągnie nas mocno w ich stronę, jak bohaterkę proponowanej przez Ciebie książki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, KINGA na Wieszaku :)
Ciekawa pozycja, ale wydaje mi sie, ze mogę być już ,,za stara", na tego typu lektury :/
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tylko wstępu od razu otworzyłam kolejną zakładkę by odnaleźć książkę. Bardzo mnie zaintrygowała. W każdym z nas jest nuta romantyzmu w końcu.. :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie:
Najnowszy post - klik :)
chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Nie jestem miłośniczką takich książek, wolę typowe mocne kryminały;)
OdpowiedzUsuńNie czytam książek.. Nie mam swojej ulubionej lecz na tą bym chyba się skusiła :D pozdtawiam
OdpowiedzUsuńnataliamaliszewska1.blogspot.com
Rzadko czytam książki, ale ta wygląda bardzo zachęcająco. Piękna okładka *.*
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam książki. Twoja recenzja jest ciekawa. Książki które naprawdę wciągają czyta się jednym tchem.
OdpowiedzUsuńjakoś nie jestem fanką romansów szczególnie takich z "bad boyem" choć często robię wyjątki :)
OdpowiedzUsuńlittle-jay999.blogspot.co.uk
Przeczytałam recenzję i będę zastanawiała się nad kupnem :)
OdpowiedzUsuńKolejna książka, którą muszę przeczytać. Lubię takie powieści z wątkiem miłosnym w roli głównej, szczególnie kiedy mamy tu dodatek tajemniczości :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Lina Nastya
http://lina-nastya.blogspot.com/2017/03/jak-pojechac-na-litwe.html
Na pewno by mi się spodobała:)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie :) a może by tak po nią sięgnąć? świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://mkapsiakphotography.blogspot.com/
Twoje recenzje są cudowne a każda kolejna lepsza od poprzedniej! :) nie znam tej książki ale z miłą checią ją przeczytam :) namówiłaś mnie zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytać. Lubię tego typu historię.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://diamond-caroline.blogspot.com/
Uwielbiam takie historię, piszesz bardzo zachęcające recenzję. Myślę że przy najbliższych zakupach literatury zakupie tą książkę :)
OdpowiedzUsuńCzasem warto sięgać po książki, które wyłamują się z dotychczas czytanego kanonu. Tak chyba będzie tym razem. Z Szafrańską mi nie po drodze, ale myśle, że możemy choć przez chwilę iść w jednym kierunku. :) Z samej ciekawości sięgnę po tę pozycję. Pozdrawiam Konceptualnik
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tego typu literatury, ostatnio gustuję w nieco odbiegających od miłości pozycjach jednak każda recenzja pisana przez ciebie pozostawia we mnie ochotę na książkę. :)
OdpowiedzUsuńZabieram się w końcu za czytanie książek. Może tą kiedyś przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńMało znam polskich autorek, większość moich ulubionych polskich pisarzy to faceci. Może gatunek nie do końca mój, ale pobuszuję za jakąś dobrą polską autorką kryminałów np. żeby była tak zawiskowa jak Katarzyna Bonda.
OdpowiedzUsuńZ reguły nie czytam takich książek, ale Twoja recenzja jest ciekawa. Jak wpadnie mi w ręce to ją przeczytam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, ale zdziwiłam się, że jeszcze nie obserwuję Twojego bloga. :o Nadrobiłam to. :D
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Aż się zainteresowałam mimo, że to nie mój gatunek, chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńAle historia, bardzo zaciekawiła mnie ta książka. Chcę ją pod choinkę :)
OdpowiedzUsuńSam tytuł już przyciąga uwagę. Książka zdecydowanie dla mnie. Pomimo braku czasu chętnie ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana
Nie czytałam, jednak wydaję się ciekawa. Może za jakiś czas dorwę i przeczytam! :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zapowiada :)
Mój blog - KLIK
Mój kanał - KLIK
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńnie czytałam, nie jestem fanką romansów ale ta wydaje się ciekawa!
OdpowiedzUsuńlittle-jay999.blogspot.com
Wow to książka dla mnie jutro muszę jej poszukać :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej, ale chyba sięgnę w wolnym czasie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
spiked-soul.blogspot.com
Elwira Charmuszko
Eh czemu mam tak mało czasu na czytanie?xD
OdpowiedzUsuńOstatnio wzięłam się za Pawlikowską, ale oczywiście znów nie moge dojść do końca bo obowiązków za dużo. Ogólnie też kasy za mało na kupowanie, a znajomi nie mają by pożyczyć bo sami czasu mało mają.
Ksiażka zapowiada się super, lubię romanse i tego odpowiedniki, jednak teraz więcej na necie czytam chyba już takich opowiadań, niż same książki.
PS: czytasz też na blogach/wattpad coś? Możesz też robić im recenzje, dobra reklama też dla bloga :D
Pozdrawiam!:)
http://ksiezyc-po-drugiej-stronie-swiata.blogspot.com/
uwielbiam twój blog <3 zawsze jak chce przeczytać jakąś nowość zaglądam do Ciebie<3
OdpowiedzUsuńi tym razem świetna książka nie czytałam jej jeszcze pozdrawiam
Kocham twojego bloga, przez twojego bloga zdecydowałam się czytać wiele nowych książek po które nie sięgnęłabym wcześniej.
OdpowiedzUsuńExtra blog i post!
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytac i polecam Kochanek z Zaświatów Barbary Wood.
zapowiada się ciekawie, fajny blog:)
OdpowiedzUsuńhttp://klamaolda.blogspot.com
Kolejny raz dzięki Tobie zaciekawiła mnie jakaś książka. Na pewno ją przeczytam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tam nie czytam polskich książek, bo zazwyczaj są słabe niestety :D
OdpowiedzUsuńKLAUDIALISIECKA BLOG - KLIK
Trójka to dla mnie za niska ocena, żebym po nią sięgnęła, tym bardziej, że historia mnie nie porwała, bo przypomniała mi fabułę odcinka Ukrytej Prawdy albo Szkoły, ale jeśli Ci się spodobała, to najważniejsze, bo nie masz pewnie poczucia straty czasu na tę lekturę ;)
OdpowiedzUsuńczytelnicze-recenzje.blogspot.com/
Może zacznę od tego, że mimo, że wiem, że nie ocenia się książki po okładce to ta zdecydowanie skojarzyła mi się z wampirami i pierwsze co pomyślałam to: O NIE!
OdpowiedzUsuńAle po przeczytaniu twojej recenzji myślę, że gdybym miała opcję przeczytania jej, zrobiłabym to bardzo chętnie. Lubię romanse, brakuje mi elementu fantasy ale i tak :D
Jestem chętna na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Bardzo lubię Twoje recenzje :)
OdpowiedzUsuńKsiążka bardzo ciekawa, będę się za nią rozglądać! <3
Pozdrawiam
raczej nie dla mnie, ale moja koleżanka lubi takie książki i na pewno jej polecę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie blogi, a Twoje recenzje jeszcze bardziej! Trafiasz w sedno, ciekawie opisujesz!
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja :) Lubię tego typu książki :* Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystkich plusów nie brzmi dla mnie zachęcająco
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Zainteresowałas mnie bardzo tą książką! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mlodamamakacpra.blogspot.com
Przeglądam czasami Twoje recenzje, i jako studentka 3. roku polonistyki z żalem stwierdzam, że kompletnie nie znam nowości książkowych. Jestem na polonistyce = nie mam czasu na czytanie książek :D Od pół roku czytam wszystko, co mi się przyda do pracy licencjackiej, czyli klimaty wojny, rzezi, apokalipsy. Aż mam ochotę w końcu przeczytać coś lekkiego :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Zapraszam do mnie http://ogrod-zycia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie sięgnę po tą książkę. Uwielbiam dobrze napisane książki polskich autorów, ponieważ mimo wszystko często ciężko jest taką znaleźć, stąd też moje zamiłowanie do autorów zagranicznych. Podobają mi się historie takiej miłości i wydaje mi się, że ta książka również przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.dystyngowanapanna.wordpress.com
Tytuł i cycta dna okładce zachęcają do sięgnięcia. Mimo, ze nie przepadam za tego typu książkami, a obecnie pochłania mnie wsizystko co zwiazane z moją praca magisterską, potraktuje tę książkę jako odskocznię.
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich, Nazywam się Felicia Aisha Sadat i jestem tutaj, aby poświadczyć dobre uczynki BABA NOSA UGO ze świątyni Karnataka, ponieważ moje szczęście zostało przywrócone, jestem żonaty od około 28 lat, doszło do punktu, gdy mój mąż zaczął zachowywać się dziwnie, a potem zostawił mnie i nasze 2 dzieci dla innej kobiety na ponad 6 miesięcy, nigdy nie wiedziałem, że miał romans z inną kobietą, ta kobieta chce odebrać moje szczęście i wszystko, na co pracowałem, czułem się jak kończąc to wszystko. Szukając rozwiązania, natknąłem się na kilka świadectw dotyczących Spellcaster w Internecie.
OdpowiedzUsuńNiektórzy zeznali, że sprowadził z powrotem ich byłego kochanka, niektórzy zeznali, że rozwiązuje on wszelkiego rodzaju problemy duchowe, leki ziołowe na choroby takie jak fybroid, astma, choroby przenoszone drogą płciową, choroby nerek, cukrzyca, zaburzenia erekcji, wygrana na loterii. Nigdy nie wierzyłem w czarodziejkę, ale nie miałem wyboru, ponieważ szukałem rozwiązania wszędzie, więc dostałem e-mail od BABA NOSA UGO z Testimonies online i postanowiłem spróbować.
Skontaktowałem się z nim przez e-mail i wyjaśniłem mu swój problem, powiedział mi, co muszę zrobić, a ja zrobiłem tak, jak polecił, przygotowałem coś dla mnie i zrobiłem większość rzeczy sam, właściwie wątpiłem, kiedy mi powiedział że powinnam się spodziewać dobrych wiadomości, minęło niespełna 7 dni, kiedy mój mąż zadzwonił do mnie po tak długim czasie. Wrócił przepraszając i prosząc o wybaczenie, wszystko było jak sen, wybaczyłem mu i teraz jesteśmy szczęśliwsi niż kiedykolwiek wcześniej.
Chcę bardzo podziękować BABA NOSA UGO za jego życzliwą pomoc, nigdy nie spodziewałem się tak wspaniałej pracy duchowej i nie przestanę dzielić się jego świadectwami. Jeśli masz jakiś problem duchowy i szukasz prawdziwego i autentycznego Czarodzieja, skontaktuj się z BABA NOSA UGO, a będziesz zadowolony, że to zrobiłeś.
E-mail: nosaugotemple@gmail.com
WhatsApp: +33753216802
https://karnatakatemple.wixsite.com/karnataka
Dziękuję za aktywność na blogu. Miłego dnia. :)